niedziela, 26 lutego 2012

005-Death Note

Tytuł tej notki jest trochę straszny ale sama notka nie jest. :P

Wczoraj gadałam z Kasia i dala mi linka to takiego serialu anime pod tytułem „Death Note”.

Serial mi się bardzo spodobał to lik do niego : http://youtu.be/3c2s_c4nbZ4 .



Wczoraj gadając z Kasią udekorowałam swój portfel, a oto zdjęcia:


Kiedy diamenciki wyschły, tak sobie popatrzyłam i jakoś mi się już to nie podobało więc zdjęłam je :P To na tyle w tej notce bo idę oglądać dalsze odcinki Death Note :P Pa pa :)


sobota, 25 lutego 2012

004- Dużo do powiedzenia

Tyle mam do powiedzenia ze nawet nie wiem od czego zacząć. Może od tego ze przepraszam ze tak długo nie pisałam, po prostu ten tydzień w szkole mnie wykończył -.- W sumie nawet się ciesze ze wróciłam o szkoły. Dawno moich przyjaciół nie widziałam i się po prostu stęskniłam za wszystkimi.

A teraz będzie o tym jak mi minęła środa w szkole.

Więc zacznę tak ze to był specjalny dzień w szkole bo mieliśmy 5 godzin coaching+ to jest takie coś jak godzina wychowawcza ale nie z twoja klasa tylko z rożnymi ludźmi z rożnych klas większość z nich jest ode mnie starsza -.- Nie miałam z kim tam gadać a jak już się trafił jakiś niby dobry człowiek to wychodziło ze nie można z nim gadać bo by się zasnęło.

A więc tak na początku dnia robiliśmy w naszych grupach coaching+ czytaliśmy gazety i tam się wygłupialiśmy a potem poszliśmy do takiego kolesia co miał opowiadać o swoim życiu komika i pisarza. To po prostu było okropne a do tego za mną siedział jakiś chłopak co cały czas komentował jaki ten koleś jest okropny i wgl. MASAKRA-.- Ten facet co gadał był taki nudny ze aż śmieszny ale tylko czasami. Jak powiedział jakiś kawal to tylko on się śmiał cala sala cicho a facet się sam śmieje-.- Potem mi się go trochę zal zrobiło bo ja bym z tamta ociekła jeżeli miałam by opowiadać jak on xD. Później poszłam na takie przedstawienie o którym nie chce mi się opowiadać bo to było żałosne -.- jeżeli miałabym podsumować cały dzień i powiedzieć tylko jedno słowo o tym dniu to by było słowo OMG -.-

★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★

Oki a teraz trochę o moich pięknych pazurkach oto one:






Nawet fajnie mi wyszły ale się zmazały po paru dniach. W środę sobie zrobiłam loki :)

I wczoraj tez sobie strobila loczki i tak to wygląda :





i to na tyle życzę miłego dnia :) ★

piątek, 17 lutego 2012

003-Kwiatki ^^

Hey!

Dziś wstałam trochę później niż planowałam -_-Miałam wstać o 9:00 i nawet miałam budzik ale go wyłączyłam i poszłam dalej spać, po prostu nie chciało mi się :P. Nawet wiem czemu byłam zmęczona; wczoraj rozmawiałam na Skype aż do 1:30 (polski czas 2:30)Spalam do 11 i chyba bym spala dłużej gdyby nie mój sweet brat -_-. Mama go przysłała żeby mnie obudził i w sumie nawet się ciesze bo mi zostały jeszcze tylko 3 dni ferii (wiem w Polsce jeszcze tydzień -_- takie uroki Anglii) i nie chce je zmarnować na spanie.


Taka mała zmiana tematu teraz jak sam tytuł wskazuje ta notka będzie o kwiatkach (moich kwiatkach^^). Wczoraj moje piękne nowe kwiatki na oknie trochę zwiędły i nie wiedziałam dlaczego dostały wodę dwa dni temu i myślałam ze nie potrzebują tyle wody. Pomyliłam się, potrzebowały wody. Więc wieczorkiem poszłam nalać im wody. A dziś rana wstaje a one takie ładne dosłownie jak nowe kwiaty. A oto jak pięknie wyglądają teraz :



No a moje drugie kwiatki które dostałam od rodziców to żonkile i wczoraj się trochę przestraszyłam gdyż rodzice mi je kupili jak jeszcze nie były otwarte .


Właśnie w takim stanie je dostałam i wczoraj siedzę sobie czytam książkę i nagle słyszę „puk” tak się zastanawiam co to jest, nie znałam odpowiedzi do tego pytanie więc je zostawiłam i poszłam czytać książkę dalej. Chwilkę później znowu słyszę „puk” co to może być, a okazało się ze to moje kwiatki się otwierają ^^. No już tylko dwa kwiatki nie są otwarte a mam ich w sumie siedemnaście i tak właśnie wyglądają wszystkie razem:


A to jeszcze parę zdjęć kwiatków z mojego ogródka:





Na koniec chciała bym wam pokazać mój kącik gdzie zawsze czytam książki:


Ja zawsze lezę tam gdzie teraz misy jest ^^ i to by było na tyle jeżeli chodzi o tą notkę. Jeszcze dziś chyba napisze jedna bo mam zamiar sobie zrobić paznokcie więc wstawię parę zdjęć ^^


czwartek, 16 lutego 2012

002-Nowe Plakaty

Dziś kupiłam sobie nowa gazetkę "Bliss".

Się dziś zdziwiłam bo była tańsza od poprzedniej a jest fajniejsza ma więcej stron i fajniejsze historie, ale ma mniej plakatów niż poprzednia :(. Ma dwa plakaty jeden plakat z Taylor Lautner a drugi z Nathan ( ktokolwiek to jest -_-).





Fajny prezencik był w gazetce 6 kredek do oczu :


Tak troche się dziś nudzilam więc zaczelam czytac ta nowa gazedke i parę fajnych (chyba prawdziwych) historii. Jedna która najbardziej mnie zszokowała była o dziewczynie która poszla do doktora mowiac ze ja brzuch boli i nie wie czemu, na to doktor ze ona jest w ciazy :O. Po dluzszym zbadaniu lekarz powiedzial ze jest w 20 tygodniu ciazy. Dziewczyna nie wiedziala co powiedz. Była w ogromnym szoku gdyż była 100% pewna ze jest jeszcze dziewica! Dziewczyna była zalamana, poszla do ginekologa a wtedy doznala jeszcze większego szoku gdyż zostala powiadomiona ze ma raka :0 Troche mi się smutno zrobilo :(


Na koniec trochę zmienię temat i pokarze oto jak dla mnie bardzo słodkie i smutne zdjęcie:


001-Powrót do gry

Hej!
Wczoraj rozmawiałam z moją przyjaciółką z Polski i tak rozmawiałyśmy o blogach i pomyślałam ze zacznę mojego bloga od nowa. Usunęłam wszystkie poprzednie notki i teraz dodam nowe. Dziś chyba dodam jeszcze jedna później (to jeszcze nic pewnego ale raczej tak).

Mała zmiana tematu Wczoraj kupiłam swoja pierwszą Angielską gazetkę która wygląda tak:
Tam znalazłam parę plakatów i przypomniałam sobie że moja przyjaciółka (Kasia właścicielka blogu "My World-My life" którą pozdrawiam i bardzo polecam jej bloga) zrobiła sobie cala ścianę w plakatach i mi ten pomysł bardzo się spodobał wiec troszkę go skopiowała
m i zrobiłam swoja ścianę plakatów. Niestety jeszcze nie jest skończona ale mi się podoba. A to własnie moja ściana:
Ok to już będzie na tyle w tej notce ale wstawię dziś jeszcze jedną. :D